Polska powalczy o Euro 2024. Zostały tylko trzy wolne miejsca.

28 czerwca 2021 rok. Opóźnione o rok z powodu pandemii Euro 2020, rozgrywane w różnych krajach, na różnych stadionach. Chorwacja  - Hiszpania 3:5 po dogrywce. Francja - Szwajcaria 3:3 po 120 minutach i seria „jedenastek” zakończona zwycięstwem Helwetów nad ówczesnymi Mistrzami Świata i wicemistrzami Europy 5:4.

• Po takim wieczorze jak wczorajszy nikogo się nie hejtuje. Nie mówi się o pieniądzach, nie plotkuje o gwiazdach, ba: nawet o taktyce się nie dyskutuje. Po takim wieczorze dzieci zakochują się w futbolu, a dorośli stają się znów jak dzieci - zaczynał swój tekst poświęcony tym dwóm spotkaniom Michał Okoński na łamach Tygodnika Powszechnego. Dalej pisał: - Dwa mecze, bynajmniej jeszcze nie o najwyższą stawkę, a jedynie o awans o ćwierćfinałów. W ich trakcie czternaście goli plus seria rzutów karnych. I same wielkie historie. Kylian Mbappé dołączający do długiej listy największych gwiazd futbolu niewykorzystujących rozstrzygającej jedenastki w meczu o wszystko.  

Tego, co się wówczas działo nie da się zapomnieć. Ba, chciałoby się regularnie wracać do tych chwil. Ale turnieje o prymat w Europie wielokrotnie kreowały bohaterów. Wspaniałych historii jest więcej. Pamiętne starcie w półfinale na Narodowym w Warszawie, gdzie Mario Balotelli poprowadził Włochów do - ostatecznie przegranego - finału z Hiszpanią w 2012 roku, Paryż w 2016 i kontuzja Cristiano Ronaldo. Cudowna wizja futbolu prezentowana przez Hiszpanów w 2008 roku, czy marsz po tytuł dzielnych Hellenów pod wodzą Otto Rehhagel w 2004 roku. To tylko pięć ostatnich turniejów…

Tymczasem 14 czerwca 2024 w Monachium ceremonia otwarcia siedemnastego turnieju o mistrzostwo Europy w piłce nożnej mężczyzn. Przez miesiąc oczy wszystkich fanów będą zwrócone w kierunku dziesięciu stadionów, które będą gościć najlepsze europejskie drużyny. Finał 14 lipca w Berlinie. 

Do tej pory Niemcy i Hiszpanie triumfowali po trzy razy. Dwukrotnie Francja i Włochy. Squadra azzurra bronią tytułu. Do tego turniej w przeszłości wygrywały: Związek Radziecki - Sowieci wygrali pierwszy - rozgrywany w 1960 turniej, Czechosłowacja (1976), Holandia (1988), Dania (1992), wspomniana Grecja (2004), Portugalia (2016). Poza wykluczona z rozgrywek Rosją oraz Grecją, która zagra w barażach,, wszystkie te reprezentacje lub kontynuatorzy ich piłkarskich tradycji  mają już pewny udział w niemieckim Euro. 

Ale właśnie. Zostały trzy wolne miejsca. O to toczyć się będzie gra w tzw. barażach, które rozpoczynają się 21 marca. Polska walczy o zwycięstwo barażu dywizji A - taki podział wynika z rezultatów osiąganych w ostatnich sezonach w Lidze Narodów. Nasza reprezentacja podejmuje się na Stadionie Narodowym Estonię w ramach półfinału ścieżki barażowej. Biało-czerwoni są zdecydowanym faworytem rywalizacji z niżej notowanym rywalem. Jeśli wygrają 26 marca zmierzą się na wyjeździe ze zwycięzcą starcia Walia - Finlandia. Zespół, który wywalczy sobie prawo gry na Euro 2024, dołączy do piekielnie mocnej grupy D, gdzie czekają już Francja, Holandia i Austria. Jest o co grać. A dla każdego, kto chciałby dodać sobie jeszcze adrenaliny, czekają atrakcyjne propozycje przygotowane przez firmy bukmacherskie. 

Już jakiś czas temu legalny polski bukmacher Superbet przedstawił cały pakiet zakładów, które dodadzą dreszczyku emocji sportowej rywalizacji na zielonej murawie. - W ofercie dostępne będą propozycje związane z typowaniem długoterminowym, gdzie będziesz mógł obstawić zwycięzcę, czy też wynik biało-czerwonych, jeśli awansują na Euro 2024. Oprócz tego dostępne będą zakłady na żywo oraz propozycje przedmeczowe w klasycznym formacie - informuje firma. 

Wśród ciekawych bonusów bukmacherskich, z których będzie można skorzystać na mistrzostwach Europy w 2024 roku aktywna będzie Super Przewaga. Jest to dedykowana promocja, która znajduje się tylko w ofercie Superbet. W ramach tej kampanii można obstawić na zwycięstwo wybranego zespołu w dowolnym meczu na mistrzostwach Europy, a jeśli wyjdzie on na dwubramkowe prowadzenie, to automatycznie wygrywasz. Bez względu na to, jakim rezultatem dalej zakończy się spotkanie.